Stoję naga bo nie mam marzeń...


Stoję naga
bo nie mam marzeń…
ubierasz mnie w pejzażu swojego obrazy 
a dźwięk zapatrzony w przestrzeń
kradnie śmiechu roztrwonione krople
nic tylko w ciszy Twojej wciąż moknę…
i słyszę słowa
które odbijają się od Ciebie
ode mnie
coś spadło i trwa
zanim wraz z nami zwiędnie…
bezradnie
nieśmiało jak łza okryje się naszym cieniem
zobacz co błyszczy się w sercu
wrażliwie tak
moje czy Twoje złudzenie…
delikatnie dotyka uczuć
szczęścia kruchością
w blasku tonie oczu
w biciu serca i dłoni uścisku...
gra zmysłów miłości zaczarowaną melodią...
Anita Steciuk




Komentarze

Popularne wpisy