Symfonia deszczu...


...
Symfonia deszczu dzwoni po dachach kroplami...
uczucia bezbrzeżne
płyną przed siebie dźwiekami...

orkiestra ulic gra
w każdej kropli serca...
słyszysz...
dłonie deszczu dotykają tonów
lekko... mocniej i gwałtownie...
gdzieś przeciera się szybami
zaplątane w skrzypiec smyki
zagubione słońce...
jak nieba pomniki...

grzmoty przetaczają się skupieniem
wiolonczeli krzykiem
i żurawi śpiewem...
przecina powietrze nagła ściana kropli
obudzony dźwiękiem przeciął ciszę słowik...

wyciszony szeptem deszcz gra kałużami
cisza płynie jednym rytmem
mokrych ulic cieniem oraz zakrętami...

tańczą walca krople nad deszczowym światem
na mokrych ulicach
nie zamykaj serca drzwi...
nie zamykaj okien...
niech nam gra natury muzyka
niech nas zachwyca...
Anita Steciuk








Komentarze

Popularne wpisy