Fortepian deszczu...

...
Fortepian deszczu...
fortepian ciszy...
kroplami dźwięki przenosi
półtony wyższe ponad chmurami
półtony niskie jak myśli
fortepian rosy...
fortepian kropli...
emanuje eksplozją przesytu
wybucha dźwiękiem
i kanonadą...
po czym zamiera
półdźwięków szeptem
wokół wodospadu pół ciszy...
fortepian echa...
fortepian nocy...
gwiazdą niesie ćwierć brzmienie
krople spadają w pół rytmie taktów
zapętlają się w tęsknotę dźwięków
i w siebie...
i uderzają jak grzmot o serce
iluminacją wody i światła
cieniem...
jak uczucia wyrwane z nieświadomości bytem
i uświadomieniem...
we wnętrzu naszym rośnie muzyka
i rozprasza nas w dźwięki
fortepian uczuć...
fortepian deszczu...
wygrywa nocne tajemnice
błękitny fortepian nocy o bijącym sercu...
Anita Steciuk








Komentarze

Popularne wpisy