Każdego dnia...

...
Każdego dnia...
milion serc zanoszę Tobie...
zostawiam jedne i niosę drugie
nierozważnie depczesz
to co tak kruche we mnie
to nic...
wolę myśleć że wciąż o mnie pamiętasz...
patrzysz na gwiazdy i się uśmiechasz...
gdy myślę że pokochasz...
dzień jest lżejszy dla mnie
noc mieni się i iskrzy światłem...
dziś...
o  każdą chwilę Twoją jestem zazdrosna
gdy jesteś szczęśliwszy beze mnie...
niż gdybym świat Tobie do stóp zaniosła...
uciekasz niepotrzebnie...
każdego dnia...
naręcza suchych serc wrzucasz do ognia
i mówisz że w tym roku...
dużo liści spadało o dziwnym kształcie
i deszcz też oszalał bo ma smak oceanów...
wciąż płaczę szeptem... Anita Steciuk


Komentarze

Popularne wpisy