Cała jestem pełna Twojego powietrza...
…
Cała jestem pełna twojego powietrza
unoszę się na twoich szczytach
dotykiem dłoni pieszczę
szlaki
kontury zawijam mgłą marzeń
wiatrem
wiatrem
lubisz mój dotyk
czuć usta na trawie
kiedy wtulam w Ciebie swoje oblicze
kołyszesz mnie do snów
jestem Twoim misiem z dzieciństwa
który wycisza odgłosy burzy
i pije łzy smutku
kiedy czekasz za długo na ranek
góro ja nie odejdę
bo sercem trzymasz mnie
tak blisko siebie
że czasem brakuje oddechu
i czasu aby iść za czymś dalej
zresztą kupiłaś mnie własną śmiałością
gdy wykrzyczałaś uczucia lawiną
miękką jak sen o poranku
pokochałaś skrzydła mojego wiatru
na swojej twarzy
a ja łzy twoich marzeń
zaczekaj na mnie u stóp ducha gór
jak pod ołtarzem
Komentarze
Prześlij komentarz