Biegnę do drzew...

...
Biegnę do drzew...
stanowią linię horyzontu
niosę flagę
biało czerwony
kawałek mojej Polski...
w pamięci mam piekło
śmiech kul...
świst bomb
i tych którzy usnęli
mówiąc walczę o mój dom...
trzeba biec
pilnować granic braku ludzkości
dziś...
pokój jest garstką światła
mojej latarni
do snów kładzie mnie cisza
i kołysanka z pozytywki wolności...
Anita Steciuk

     Wiersz z okazji Święta Niepodległości.



Komentarze

Popularne wpisy