...
Koliami pajęczyn wschodem słońca
szata utkana z mgieł mieni się rosą
chłodna...
nagości ubiera zwiewne
myśli i troski chwili codziennej
lekka jak nicość...
jak łzy...
jak nieodkryte dotąd szczęście...
zakładam ją i spadam w dół
każdym dniem serca jest mi coraz ciężej...
Anita Steciuk
Komentarze
Prześlij komentarz