W dłoniach pustych jak wszechświat…


W dłoniach pustych jak wszechświat…
niesiesz do niej uprzedzenia
patrząc w oczy w których
mieszka zaufanie
jej nie twoje kochanie…
usta pełne goryczy
serce roztrwaniasz jak słowa
bezsilność siniakiem na dłoniach…
i łzy rozmazane strachem
w jej oczach…
drży...
drży w niej codzienność
szybuje jak ptaki zaufanie
gasisz gwiazdy na zawsze w jej sercu
zabijasz ostatnie wasze anioły…
boi się nieba w twoich oczach
boi się szaleństwa bezkresnych myśli
nie ma jutra dla was jest tylko wczoraj
wszystko was dzieli łączy was tylko przeszłość…
Anita Steciuk




Komentarze

Popularne wpisy