Patrzysz na mnie...


Patrzysz na mnie i każdym oddechem...
zaznaczasz swoją obecność
nie widzę Ciebie jeszcze
bo oczy pokryte szronem
zbłądziły ponad naporem oddechem zimy…
muskasz...
muskasz moje włosy delikatnie
szeptem do uszu dociera do mnie coś
z oddali przypadkiem
myśli lód rozkruszyły…
krążą we mnie krążą emocje
jak krople wina
jak krople trucizny…
rozpraszają mój spokój
przywołują tęsknoty
proszę odejdź…
nie budź…
nie uskrzydlaj… Anita Steciuk


Komentarze

Popularne wpisy