To że tak boli to nie jest serce...

...
To że tak boli to nie jest serce...
to że słony smak ust to nie są łzy...
smutek i strach na zawsze w pamięci
dlaczego i za co...
siny kolor znaczył nagość kruszył sny
godność klęczała mając 6 lat
cichy szept mamo gdy pękło serce
w miliony gwiazd...
zapaść...
tak powstały oceany aniołów
śnieg z ich białych skrzydeł...
gdy czarną przywdziały barwę od bezsilności
powietrze przecinały jak biczem...
krzykiem
umarł tylko jeden mały człowiek
który wierzył...
w środku i żył...
nic już nie czując później
skrzypiec kolor smutku...
rozrywa martwą ciszę
maluję czarną kredką serca
które nie rozumieją ludzkich lęków
mojego i Twojego wnętrza
dźwiękiem burzą naszą ciszę
jesiennym sztormem...
wczorajszych myśli
ten mały człowiek
nigdy się już nie zbudzi
nigdy nie dorośnie i nigdy nie zaśnie
wciąż nie rozumie dlaczego on...
Anita Steciuk

2018 rok Ireny Sendlerowej. Cykl wierszy poświęcony tematyce.


Komentarze

Popularne wpisy