Pomiędzy dotykiem a bezdotykiem...

...
Pomiędzy dotykiem a bezdotyku niezdecydowaniem
pomiędzy ust rozchyleniem a ich zamykaniem
pomiędzy ud rozchyleniem a ich zamknięciem
jest cisza krople intymności milczenie nic więcej
pomiędzy zamknięciem wzroku a jego wpół otwarciem
pomiędzy aniołem demonem a czartem
jest prawda kłamstwo zdziwienie
słów wodospady pustynie milczenie
coś jest zawsze pomiędzy intymnością
krople spadające w ciszy
nim na dnie roztrwonią się to tańczą nagością i tylko cisza dzieli je na pół sekretem
nim spadną dźwiękiem
są bezdźwięczne jak serce oddechem
wodzone na pokuszenie zmysłami
drżeniem wdziękiem i emocjami
staje się czymś o co się zabiega
ukryta piękna
jak skrzydła motyla intymność
spowija tajemnic lekka mgiełka

Anita Steciuk




Komentarze

Popularne wpisy