Figlarnie trawę trącasz...

...
Figlarnie trawę trącasz słońce
kolorem przesytu...
ptakami w locie lekko stąpasz
i rozrzucasz je niebem wśród szafirowych świtów...
promieniem ciepłym otulasz ziemię
i niosą się smykami nieba dźwięki nietrwałe zwiewne
błękitem przez zielenie...
przeplatasz się w powiewie drzew
kwiatów nabrzmiałych...
bzów krzyczących kolorem
wiatrem co ptaki przegania
niesiesz się w cieple majowych dni
półcieniami refleksami
bzami i żurawi klangorem...
Anita Steciuk



Komentarze

Popularne wpisy