Nie zabraniaj mi tańczyć...

...
Nie zabraniaj mi tańczyć niebem
zaklętym w witraż...
całować lekko obłoki
i lecieć pod wiatr...
dotykać w marzeniach ptaki
nie zabraniaj mi...
tańczyć ciszą
pomiędzy wolności kroplami
i mierzyć lotem
nieba poprzeplatany pejzaży aksamit...
nie zabraniaj mi...
jestem...
latawcem utkanym z tęczy
nie zabraniaj mi lecieć
pośród takich jak ja innych setek tysięcy
tak zwiewny ulotny jak z mgieł
dotykam słońca ramion
i tańczę z nim walc
lekkością poprzetykany...
nie zabraniaj mi...
żyć tą krótką chwilą
jestem dmuchawcem...
jak motyl szukam lepszych miejsc
pomiędzy niebem ciszą a ziemią...
Anita Steciuk


Komentarze

Popularne wpisy