...
Sen
skleja
powieki coraz mocniej kolorami nocy
sny
przeciekają przez rzęs firanki
opadają
kroplami rosy i ciszą na łąki
snem
utkanym z przeźroczystości wiatru
zmywam
pozostałości dni
chwil
jasne i ciemne smugi
resztki
przeżyć
coraz
głębiej w noc uciekam oddechem
zasypiając
zmęczeniem
pod
powiekami przelatują obrazy
zamknięty
kadr pragnień
tysiące
ujęć
nagie
akty myśli
zapadam
się snami coraz głębiej w przeszłość
gubiąc
po drodze teraźniejszość i rzeczywistość
zanim
obudzi mnie chłodny dotyk poranka
otuli
moje sny mgłą i cieniem
zrozumiem
że nie istniejesz
poza
granicami snów
jesteś
tylko sennym marzeniem mojej wyobraźni
Anita Steciuk
Komentarze
Prześlij komentarz