Na wierzbie...

...
Przyczajone na wierzbie...
kotki szare i srebrne...
lubią harce podniebne
obudzone niebem i słońcem
stają się coraz bardziej mruczące
naturą...
puchate srebrzyste
wtulają się w gałązek ciepły listek
trzymając wiosnę za chmurę
pazurem...
huśtając się nieśpiesznie...
dotykają szczęście
dłońmi wiatru głasane
uśmiechają się
prowokując sercem marcowy taniec...
Anita Steciuk





Komentarze

Popularne wpisy