Można tak wyjść...

...
Można tak wyjść...
w jednej chwili narysować drzwi
w majestacie serca...
parę spłoszonych oddechów
w ucieczkę od zaufania...
i pójść tą pustynią która świat wypełnia
w niemiłość
w nieczułość
w nieczekanie...
zakopać w piasku uczucia jak klepsydrę
i wszystko co wspólne...
by gubić się ciszą w rozumieniu słów
w sensie każdego zdania...
jutro przejdziemy obok obojętnie
przecież już siebie nie znamy...
na śniegu zostanie tylko zagubione maleńkie serce
jak samotna wyspa na oceanie...
Anita Steciuk




Komentarze

Popularne wpisy