Figlarne liście toną...

...
Figlarne liście toną pocałunkami
w promieniach słońca
jak w tajemnicach
nie rozumieją jeszcze...
że są tylko zeszłorocznym wspomnieniem...
tańczą wesoło...
bawiąc się z wiatrem zwiewnością
całe płonąc w zachwytach
z uśmiechem wirują i z cieniem...
słońce je dotyka blaskiem
a one biegną delikatnie wibracjami
jak dłonie wirtuoza po klawiaturze...
rozmarzone zaciskają palce liniatur szelestem
lecą i pną się raz w dół raz ku górze...
zeszłoroczne liście
zapominają o ulotności...
kochają życie
wciąż mają maleńkie serca
którymi coś czują
ciepłej wiosny rozkwitem...
Anita Steciuk





Komentarze

Popularne wpisy