Pośród oddechów nocy...

...
Pośród oddechów nocy
pragnieniem sny przeglądasz
brzegiem poświaty łóżka
jak księżyc na rogu przysiadłam...
wpatrzona w Twoje istnienie
odkładam na później jutro...
malując opuszkami serca Twojego kruchość
miłość drżąca jak cień
oddech...
spojrzenie...
szept
i słowo które  we mnie
niewypowiedziane gdzieś jest
nocy drżeniem...
jesteś myślą ostatnią na dziś
na jutro pierwszą
malujesz pejzaże dnia
nagością uczuć mojego serca...
Anita Steciuk





Komentarze

Popularne wpisy