SZEPTEM BIEGŁEM KU WOLNOŚCI...
...
Szeptem biegłem ku wolności...
pamiętam świt...
żołnierzy i świst... coś błysło...
strzał w pierś...
życie zgasło... przestało się tlić...
już się nie podniosłem...
pamiętam świt...
żołnierzy i świst... coś błysło...
strzał w pierś...
życie zgasło... przestało się tlić...
już się nie podniosłem...
Matka...
była moim pierwszym i ostatnim wspomnieniem...
znicz...
szary krzyż...
czyjeś łzy...
kolejne niepotrzebnie stracone istnienie...
Komentarze
Prześlij komentarz