Tęskniąc za Tobą...
...
Tęskniąc za Tobą natura płacze
skrzypcami...
smykiem rwie smutek jak nanizane
pajęczyny łez koralami
iskrząc diamenty smutno spadają na ziemię...
sercem się gubi w miłości żalem
jak natura czekaniem i drżeniem...
i tak zawisło w próżni milczenie
jak na wpół niewypowiedziane zdanie
pytaniem i sercem...
dźwięki i nuty nad klawiaturą
idą dotykiem ciężkie...
jednym tonem myśli przebrzmiałych...
zgubionym trwając uczuciem
im cichszym tym bardziej w kimś zasłuchanych
a Ty unosisz się jak dmuchawiec uśmiechem jeszcze lżejszy...
a ona tonie za Tobą w smutku
w pragnieniu
w wiatru przeźroczystości
bezgłośnej słuchając serca przebrzmiałej melodii i pieśni... Anita Steciuk
Tęskniąc za Tobą natura płacze
skrzypcami...
smykiem rwie smutek jak nanizane
pajęczyny łez koralami
iskrząc diamenty smutno spadają na ziemię...
sercem się gubi w miłości żalem
jak natura czekaniem i drżeniem...
i tak zawisło w próżni milczenie
jak na wpół niewypowiedziane zdanie
pytaniem i sercem...
dźwięki i nuty nad klawiaturą
idą dotykiem ciężkie...
jednym tonem myśli przebrzmiałych...
zgubionym trwając uczuciem
im cichszym tym bardziej w kimś zasłuchanych
a Ty unosisz się jak dmuchawiec uśmiechem jeszcze lżejszy...
a ona tonie za Tobą w smutku
w pragnieniu
w wiatru przeźroczystości
bezgłośnej słuchając serca przebrzmiałej melodii i pieśni... Anita Steciuk
Komentarze
Prześlij komentarz