Nie dotykaj nocy...

Nie nie dotykaj nocy
niech mgłami opadnie
niech zagra nam lekko harfy drżeniem
jeszcze noc boso po gwiazdach przebiegnie muśnie serenadę lekko zagrają zmysłowo oddechami cienie nie ty wiatru nie całuj on kocha tylko ulotne wietrznice igra z rzadka gamą i skórę pieści tkliwym przejmującym serce
ulotnym bolesnym dotykiem nie ty go już nie szukaj on ginie lekko zawsze w przedświcie zniknie szybko w locie w głos się roześmieje serce kruche złamie zagra twoim życiem nie ty nie płacz za nim do bladości księżyca jest tylko ulotnym złudzeniem dźwiękiem kropli w locie ułudą błahostką skazą twego życia

Anita Steciuk


Zdjęcie Pinterest




Komentarze

Popularne wpisy