Ty jeszcze od nas nie odchodź...

 ...
Ty jeszcze od nas nie odchodź...
gdy kłosy plonami pełne
wiatr łka strojąc skrzypce
fontanny płaczą całym sercem...

pajęczyn jedwabna nić zaplata traw łany mgłami
wieczory smutkiem senne a słońca czerwone bezsilnością i gniewem płoną policzkami...

panny jezior i rzeczne pieśni śpiewają dla Ciebie
Ty jeszcze nie odchodź życia śladami
czas zatrzymany zegarami jak kwiaty więdnie...

i tylko cisza się boi trwonić nawet odłamek Twojego oddechu
powieki łzami tak ciężkie i usta drżą smutku pełne choć skore od zawsze do śmiechu...

skrzydła niosą niepokojem świerszcze
ptaki kołują z krzykiem
poezji pełne jest serce
a ja wplatam im gwiazdy smutku w warkocze...

łzawe poranki i noce
księżyc niesie myśli ciężkie srebrne wiadomościami...
nie odchodź proszę
bez Ciebie poezja bezdomna blednie
deszcz płacze ze mną kunsztu wersami...

Anita Steciuk

Pamięci Pani Eli Sitnickiej...  01.08.2022

Zdjęcie Pinterest. 




Komentarze

Popularne wpisy