Pierwsza kropla na szybie deszczu...
...
Pierwsza
kropla na szybie deszczu...
noc dotyka gwiazd
palcami
samotny księżyc idzie ciszą boso
pewnie nie chce byśmy zostali dziś
sami...
czas zmęczony oddechem szeleści
pije wody każdą krople
zachłannie
nie zatrzymuje się i chwil zamyśleniem nie pieści
spłoszony jak sarna gdzieś zawsze przepadnie...
i tylko wschód słońca w
przedświcie
droczy się z nieba kolorem
płonie karminem niebo jak pochodnia
kiedy purpura miesza się z chmur świetlistym wzorem...
witraż nieba zachwyca
serca lekkie mirażem i czyste...
uszczęśliwia rozmarza zachwyca...
niesie serpentyny spokoju ponad horyzont uczuć i myśli jak listy...
Anita Steciuk
Fot. J. Pawlaczek
Komentarze
Prześlij komentarz