USTAMI SKÓRĘ DOTYKASZ...
...
Ustami skórę dotykasz...
i chłonę zachłannie ten dotyk
tę ciszę co trwa subtelnie i drżenie w sercu...
twoje oczy...
dotykasz mnie coraz śmielej
śmiechem... lawiną kaskadą
miłość tańczy mi w sercu
jak tamtej chwili zagubionej młodość...
biegnąc rozrzucam włosy
skrawkiem natury i płaszczem
dotykasz rąk moich
i dotyk mój jak parasol deszczem głaszczesz...
ach Ty mój wietrze miły
znów tańczysz zmysłami ze mną
jesień i lecą liście... tańcząc
tą chwilą jakże uprzejmą
jesień... kochają poeci...
słońca bursztynowe okruchy
liście... deszczu kropelki
chmur kłębiaste poduchy
dotyk wiatr i liście
senne mgliste pejzaże
ławki puste uliczne
fontanny... skwerki i skrawki marzeń...
Anita Steciuk
Komentarze
Prześlij komentarz