Mogę...
...
Mogę Cię kochać jak skrzypce...
za delikatności dłonie
które przenoszą dźwięki przez ciszę
za samotności granie...
mogę Cię kochać za słowa
niesione z wiatrem wieczoru szeptami
pocałunki układać na strunach smykiem
dotykiem uczuć porozlewane...
mogę Cię kochać każdą myślą...
w Twój obraz patrzeć jak w lustro
kreślić za Tobą nieme pejzaże
uciekać przed serca pustką
mogę Cię kochać zmysłami...
pragnąć powrotu Twoich ramion
pamiętać na skórze Twój dotyk
uczucia z przylotem ptaków
nostalgią składać
jak serce w okruchy rozsypane...
mogę Cię kochać wszystkimi chwilami...
czas za Tobą wciąż trwonić
tylko że Ty ukryty jesteś w ciszy
w milczeniu...
i wszystko co robię masz za nic...
mogę...
Anita Steciuk
Mogę Cię kochać jak skrzypce...
za delikatności dłonie
które przenoszą dźwięki przez ciszę
za samotności granie...
mogę Cię kochać za słowa
niesione z wiatrem wieczoru szeptami
pocałunki układać na strunach smykiem
dotykiem uczuć porozlewane...
mogę Cię kochać każdą myślą...
w Twój obraz patrzeć jak w lustro
kreślić za Tobą nieme pejzaże
uciekać przed serca pustką
mogę Cię kochać zmysłami...
pragnąć powrotu Twoich ramion
pamiętać na skórze Twój dotyk
uczucia z przylotem ptaków
nostalgią składać
jak serce w okruchy rozsypane...
mogę Cię kochać wszystkimi chwilami...
czas za Tobą wciąż trwonić
tylko że Ty ukryty jesteś w ciszy
w milczeniu...
i wszystko co robię masz za nic...
mogę...
Anita Steciuk
Komentarze
Prześlij komentarz