Przejdź do głównej zawartości

Posty

Polecany

GINĄC POMIĘDZY DNIAMI

Warsztaty literackie/ brzegiem myśli Ginąc pomiędzy dniami chłonę ciszę i tylko krzyk ptaków przypomina o realności gdy brnę w tę zieleń rozrzuconą przesadnie gdzie słowik prowadzi wojnę na słowa ze skowronkiem biały szpaler dmuchawców milczeniem zaprasza motyle boso kroczące gdy biegnę tam chwaląc ciszę gdzie wiatr się zacina w półnagiej syfoni gnając z inspiracją ku słońcu nastrojowe preludium żab rozchodzi się w gamy w którego nostrum mogę utonąć jak w zbliżeniach nocy żyję w świecie w którym samotność jest moim wyborem bo przecież do serca nie wpuszczam już nikogo stronię od ludzi Anita Steciuk                Zdjęcie własne.

Najnowsze posty

Ostatnia chwila czysta...

Lubię...

Znów klucze ptaków

Cicho jakże cicho...

Skradnę ciszę