Późno już...
...
Późno już i cisza zasypia
spłoszone cienie na ścianie przystanęły
lekko oddycha chwilą muzyka
deszczu krople spokojne spadają dźwiękiem jak twoje
dłonie...
lubię takie wieczory pomiędzy słowami
gdy ust niepotrzebna wymowa
i my w spojrzeniach milczeniem utkani
tracimy wątek przed słowem w pół zdania w pół słowa...
Anita Steciuk
Rzeźba Pałac w Chrzęsnem Justyna Podgorodecka
Komentarze
Prześlij komentarz